Oferuję Państwu moją wiedzę i doświadczenie w kilku dziedzinach psychologii, które wzajemnie się dopełniają.
Człowiek to istota skomplikowana i trudno go sprowadzić do jednego aspektu czy pojedynczej perspektywy. Warto więc - za Leopoldem Staffem -„zaokrąglić horyzont”.
Staram się łączyć dobrą znajomość biologicznych (mózgowych) podstaw ludzkiego zachowania z różnymi poglądami na temat jego zaburzeń. Istotne jest dla mnie stałe rozwijanie warsztatu pracy, by mieć możliwość jak najlepszego dopasowania metody terapii do trudności określonej Osoby.
Celem, który stawiam sobie w terapii, jest przywrócenie klientowi zdolności do normalnego
życia i możliwości dalszego rozwoju. Krok za krokiem może on zbliżać się do bardziej pełnego
poznania samego siebie
i świadomego wyboru dalszej drogi życiowej.
Zapraszam
W ramach specjalizacji udoskonaliłam moje umiejętności diagnozy zaburzeń psychicznych i funkcji poznawczych, pozwalających właściwie je rozpoznawać i opiniować (m.in. do ZUS). Nauczyłam się również metod pracy z pacjentami doświadczającymi różnych chorób somatycznych, w tym neurologicznych i psychosomatycznych.
Za wynik egzaminu specjalizacyjnego otrzymałam tytuł „Specjalista 2013”, nadawany przez Ministra Zdrowia.
Umiejętności zdobyte w trakcie specjalizacji wykorzystałam w codziennej pracy w Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej w Krakowskim Centrum Rehabilitacji i Ortopedii oraz w Szpitalu Św. Rafała. Codzienny kontakt z pacjentami z pozwolił mi udoskonalić moją wiedzę i doświadczenie w zakresie pomocy osobom po incydentach neurologicznych: udarach i zawałach mózgu, po przebytych krwotokach podpajęczynówkowych i po wypadkach komunikacyjnych. Zdobyte umiejętności wykorzystuję także czasie rehabilitacji osób z chorobami neurodegeneracyjnymi mózgu (np. choroba Parkinsona czy zwyrodnienie korowo-podstawne). Pracuję także z pacjentami z niepełną sprawnością ruchową, wynikającą z różnych przyczyn, wspomagając proces ich rehabilitacji.
Udział w całościowym szkoleniu w zakresie psychoterapii, zorganizowanym przez Oddział Nerwic Kliniki Psychiatrii Dorosłych CMUJ, dał mi solidne podstawy teoretyczne i praktyczne w zakresie psychoterapii psychodynamicznej. W czasie zajęć poznałam także metody pracy innymi technikami terapeutycznymi, np. terapii poznawczo-behawioralnej. Dzięki doświadczeniom zdobytym w czasie kursu mogę prowadzić psychoterapię indywidualną i grupową wszelkich zaburzeń psychicznych, choć nie specjalizuję się w zaburzeniach psychotycznych (np. schozofrenii).
PPP jest techniką wywodzącą się z psychoanalizy, poszerzoną o techniki pracy z ciałem, arteterapię i rozumienie tego, jak trauma jest odgrywana w relacjach interpresonalnych. Umiejętność myślenia o zaburzeniach moich klientów w kontekście całego procesu ich rozwoju, a więc również okresu prenetalnego i okołoorodowego, pomaga mi odnaleźć powiązania ich obecnych trudności z bardzo wczesnym zaburzeniem relacji z matką. Taki sposób myślenia i konkretne techniki pracy otwierają możliwość leczenia trudności, które wymykają się klasycznej metodzie psychodynamicznej, ograniczająjącej się do pracy nad wspomnieniami powstałymi w okresie, kiedy ukształtowała się mowa (od 2 r. ż.). Leczenie wczesnej traumy wymaga technik opartych na oddechu i docieraniu oraz rozumieniu głęboko ukrytych uczuć, zapisanych w ciele. Czytaj więcej »
Stworzona przez Marshalla Rosenberga metoda porozumiewania się w każdej sytuacji – w rodzinie, związku, szkole i innych instytucjach – pomaga w budowaniu autentycznego i bliskiego kontaktu między ludźmi oraz usuwaniu komunikacyjnych blokad. Poprzez rozwijanie zdolności aktywnego słuchania pozwala przełamać nawykowe reakcje, które często w przeszłości doprowadzały do nieporozumień. Jej stosowanie wymaga przede wszystkim decyzji o zmianie podejścia do rozmówcy i do samego siebie, jak również stosowania się do kilku prostych zasad. Otwiera drzwi, które często były zamknięte prze całe lata.
Metody proponowane przez Deb Dana są doskonałym zastosowaniem teorii poliwagalnej, stworzonej przez Stephena Porgesa. Teoria ta pokazuje znaczenie określonych czynników obecnych w komunikacji niewerbalnej (tonie głosu, kontakcie wzrokowym czy gestach), wpływających na reakcje ciała (Autonomicznego Układu Nerwowego) a poprzez nie – na poczucie bezpieczeństwa odbiorcy tych komunikatów. Reakcje te dzieją się na poziomie nieświadomym a ich rozumienie i wykorzystywanie w psychoterapii jest bezcenne. Kreowanie bezpiecznego środowiska podczas psychoterapii osób, które przeżyły traumę (zwłaszcza złożoną – Complex PTSD) to podstawa zmian zachodzących przede wszystkim w obszarze reakcji traumatycznych w ciele i emocjach. Tam bowiem przede wszystkim zapisuje się trauma, jako nieświadome wspomnienia wyrażane przez określone reakcje ciała (pamięć somatyczna – wspomnienia implicite) i aktywowane przez aktualne bodźce skojarzone ze zdarzeniem. W przypadku traumy złożonej, czyli rozwojowej, to zachowanie osób najbliższych dziecku zaburzało jego rozwijający się układ nerwowy i dysregulowało go trwale. Dlatego zachowanie terapeuty, postulowane prze Deb Dana, jest tak istotne w odwracaniu skutków dawnych doświadczeń z opiekunami. Rozumienie tych niewerbalnych aspektów komunikacji, wpływających na nas na poziomie biologicznych, jest ważne dla każdego aktu komunikacji.
Metoda pracy psychoterapeutycznej rozwijana przez wiele lat przez Cornelię Elbrecht to dla mnie kolejny sposób leczenia traumy złożonej (rozwojowej) i wspierania właściwej regulacji emocji u osób nią dotkniętych. Wykorzystanie środków arteterapii, takich jak pastele czy farby, pozwala wyrazić i aktywnie zmienić reakcje traumatyczne, wyrażane poprzez funkcje Autonomicznego Układu Nerwowego. Kolejne etapy – sensoryczny, emocjonalny i poznawczy – integrują doświadczenia traumatyczne, zapisane wcześniej jak okruchy rozbitego lustra. Początkowe ruchy wyrażające silne pobudzenie lub zamrożenie (zgodnie z założeniami Teorii Poliwagalnej S. Porgesa) znajdują ujście na zewnątrz. Kolejne ruchy – coraz bardziej uwalniające i regulujące oraz świadomie nazywane i wybierane – stają się nowym doświadczeniem poczucia wpływu, ulgi i połączenia ze sobą na poziomie ciała. Jest to kolejna odsłona psychoterapii sensomotorycznej, która stymuluje zmiany najpierw na poziomie sensorycznym – tym, który jest najbardziej wyrazistym elementem reakcji traumatycznych. Szczególnie istotna jest tu postawa terapeuty, który prowadzi poprzez doświadczenie malowania, ale nie narzuca swoich rozwiązań. Dzięki temu osoba, której opiekunowie odebrali kontrolę – odzyskuje ją i może budować siebie, nabierając zaufania do własnych reakcji. Ważnym aspektem Guided Drawing® jest także bilateralna integracja – poprzez jednoczesną pracę obu rąk następuje poprawa współpracy obu półkul mózgowych, zaburzona w dzieciństwie na skutek silnych reakcji dziecka na zachowania jego opiekunów.
Zachęcona wynikami pracy terapeutycznej metodą Guided Drawing®, postanowiłam dalej rozwijać moje umiejętności, korzystając z wiedzy i doświadczenia Cornelii Elbrecht i Chris Storm. Proponowane techniki wychodzą poza pole doświadczeń dwuwymiarowych (na kartce) do różnorodnych układów przestrzennych, wykonywanych przy zastosowaniu wielu materiałów. Doświadczenie sensoryczne nie jest tu najważniejszym elementem. Chodzi raczej o pytanie własnej prawej półkuli – emocjonalnej i pojmującej doświadczenia całościowo i intuicyjnie – o to, czego nie potrafi zrozumieć logiczna lewa półkula. Prawopółkulowe znaczenie ujawniane poprzez rzeźbę, kolaż i inne środki artystycznego wyrazu, daje czasem zaskakujący dostęp do tego, co mieszka w nieświadomej części psychiki. Co więcej, arteterapia daje również bezpieczne ramy dla trudnych wspomnień – sens dzieła może być odczytywany w spokojnym tempie, dostosowanym do możliwości danej osoby i etapu terapii. Sam proces jego tworzenia wspiera również właściwą regulację emocji.
Poznanie metod pracy w stanie transu hipnotycznego pozwoliło mi poszerzyć ofertę terapeutyczną o skuteczne narzędzie pomagania pacjentom psychosomatycznym, osobom doświadczającym zaburzeń emocjonalnych, jak również wspomagać proces rehabilitacji ruchowej, poprawiać zdolność radzenia sobie ze stresem czy chronicznym bólem. Hipnoza jest również dobrym sposobem na lepsze rozwiązywanie złożonych problemów i podejmowanie ważnych decyzji w oparciu o znajomość mniej uświadomionych motywów. Może być doskonałym uzupełnieniem psychoterapii krótkoterminowej czy metod stosowanych w Programie Simontona.
Studium umożliwiło mi zdobycie wiedzy teoretycznej i umiejętności pracy z osobami uzależnionymi, ich partnerami (tzw. współuzależnionymi) oraz ich dziećmi (np. osób z syndromem Dorosłego Dziecka Alkoholika). W czasie pracy w placówkach odwykowych (KCTU i NZOZ Dobrej Nadziei) zdobyłam potrzebne doświadczenie diagnostyczne i terapeutyczne.
Zdobycie praktycznych umiejętności pomagania osobom doświadczającym choroby nowotworowej umożliwiło mi pełniejsze rozumienie problemów tych osób oraz stosowanie dostosowanych do nich metod terapeutycznych. W ramach szkolenia nauczyłam się także Racjonalnej Terapii Zachowania, dzięki której mogę pomóc podtrzymywać nadzieję i energię do życia w tej trudnej sytuacji. Przez kilka lat wykorzystywałam zdobytą wiedzę w pracy z tą grupą pacjentów, m.in. z paniami po mastektomii, w Stowarzyszeniu Wspierania Onkologii UNICORN, w Polimedzie oraz w KCR.
Cykl szkoleń z technik stosowanych w czasie psychoterapii ograniczonej w czasie (około 6-8 spotkań) i zmierzającej do rozwiązania jasno określonego problemu, pozwoliło mi stworzyć ofertę dla osób, które nie chcą rozpoczynać dłuższej przygody z psychoterapią. Techniki psychoterapii krótkoterminowej łączę z metodami hipnotycznymi, gdyż metody te wzajemnie się uzupełniają. Pomagam klientowi odnaleźć wszelkie dostępne mu zasoby, by mógł jak najbardziej samodzielnie rozwiązać swój problem. Zdarza się jednak, że ta metoda terapii jest wstępem do głębszego poznania siebie za pomocą psychoterapii długoterminowej.
Praca z pacjentami po incydentach neurologicznych (udarach i zawałach mózgu, wypadkach itd.) oraz z chorobami neurodegeneracyjnymi (np. choroba Alzheimera czy Parkinsona) wymagają dobrego rozumienia zaburzeń językowych, np. afazji. Dlatego też poszerzyłam swoją wiedzę w tym zakresie na szkoleniach prowadzonych przez Panią prof. Jolantę Panasiuk – wybitnego neurologopedę klinicznego.